Jubileusz 60-lecia III LO im. Adama Mickiewicza w Bydgoszczy
Forum Absolwentów
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum Jubileusz 60-lecia III LO im. Adama Mickiewicza w Bydgoszczy Strona Główna
->
lata '50
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jubileusz i Zjazd Absolwentów
----------------
Informacje
Pytania
Ankieta
Szkoła
----------------
Współcześnie
Za moich czasów...
Anegdoty
Nauczyciele
W szkolnych murach
Poza murami szkoły
Absolwenci
----------------
Poznajmy się
lata '50
lata '60
lata '70
lata '80
lata '90
po roku 2000
Z wykształcenia jestem...
Los rzucił mnie...
Pokolenia
Pamiątki
----------------
Zdjęcia
Dyplomy, nagrody
Hyde Park
----------------
Luźne rozmowy na wszystkie tematy
Forum
----------------
Sprawy administracyjne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Jozef
Wysłany: Wto 21:02, 16 Paź 2007
Temat postu: Matura 1958
Ten fragment chcę poświęcić niektórym moim nauczycielom z lat 1954 - 1958. Uważam, że miałem (mieliśmy) szczęście do osób o wybitnych cechach pedagogicznych. Główną osobą w tym środowisku był dyrektor Liceum Adam Zalewski, który z moją klasą prowadził zajęcia z historii. Zapamiętałem, że lekcje zawsze prowadził bardzo ciekawie. Z "otwartymi ustami" słuchaliśmy Jego wykładów, m. in. o okresie międzywojennym, zwłaszcza, że do nauki o tym okresie historii nie było wydanego żadnego podręcznika. Pamiętam, że niektóre wakacje świąteczne nie były wolne od obowiązku szkolnego. Na ten czas zadawał uczniom do wykonania prace indywidualne, których wykonanie zmuszało nas do szukania materiałów w różnych źródłach i miejscach. Korzystaliśmy z bibliotek: szkolnej i publicznych, jakie były wtedy w Bydgoszczy do osiągnięcia. Myślę, że tym sposobem przygotowywał nas perspektywicznie do roli przyszłego studenta. Ja taką pracę wykonywałem w postaci napisania referatu na temat "Śląsk w historii Polski". To moje "dzieło" przechowywałem z sentymentem aż do lat 80-tych, kiedy to z rodziną zmieniałem miejsce zamieszkania i niektóre rzeczy musiały być zlikwidowane z przyczyn oczywistych. Wychowawcą klasowym był polonista Józef Kotowski. Pedagog najwyższych "lotów". Był naszym powiernikiem i przyjacielem. Starał się wiedzieć wszystko o swych podopiecznych, także o naszych rodzinach i środowisku, z którego pochodziliśmy. Jednak na codzień nie stosował taryfy ulgowej. Ważna była gramatyka i ortografia, ale lektury były ponad wszystko. Jedną z uczennic w klasie była Jego córka Ania, która miała pełne nasze zaufanie, że tajemnice klasowe nie wypłyną na zewnątrz. Kolejnym nauczycielem był matematyk Paweł Pikies, który pasjonował się trygonometrią i stereometrią. Ćwiczył nas na okrągło w rozwiązywaniu zadań, głównie tekstowych. Mówił, że od rozwiązywania zadań mózg się nam rozwija. Nazywaliśmy Go zdrobniale i ciepło - "Piciu". Był bardzo przyjazny i serdeczny. Byli i inni nauczyciele, ale pamięć po pięćdziesięciu latach zawodzi. Była pani wicedyrektorka. Były nauczycielki od geografii (pani Zamojska), biologii, języka angielskiego (pani Szmelter). Oczywiście, że nie sposób zapomnieć o nauczycielu z PW (przysposobienia wojskowego), który uczył nas musztry i sposobów zachowania się wobec starszych i przełożonych. Dużo zajęć mieliśmy nad kanałem. Chodziliśmy też na strzelnicę sportową na Jachcice, aby odbyć tam strzelania z kbks-u. Oczywiście, że nie wszystko w Liceum przebiegało gładko. Problemów nie brakowało. Były czasem łzy. Był też uśmiech i radość. O tych trudnych sytuacjach niewiele się pamięta, a nawet gdyby, to nie widzę potrzeby ich wspominania. Za kilka dni odbędzie sie Zjazd Absolwentów i z tej okazji pozdrawiam wszystkich, którzy są związani emocjonalnie z naszym wspaniałym Liceum. Jozef Szczepaniak.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin